Aktualnie nasiona chia to nie jest już tylko ciekawostka kulinarna. To łatwo dostępny produkt, który jest często oferowany przez rozmaite sklepy stacjonarne i internetowe. Dlaczego tak się dzieje? Nasiona chia nie narzekają na brak popularności, ponieważ są bardzo zdrowe. Co jeszcze warto wiedzieć na ich temat? Czy nasza firma cateringowa ZdrowyCatering pamięta o tych składnikach w czasie przyrządzania zestawów pudełkowych dla klientów?
Spis treści:
Czym są nasiona chia?
Historycy wskazują na pewien ciekawy fakt… Podobno tysiące lat temu ziarenka chia były podstawowym pożywieniem dla starożytnych Azteków i Majów. Interesujące jest też to, że słowo „chia” (w języku Majów) oznaczało „siłę”.
Czym charakteryzują się takie produkty? Nasiona chia są nasionami rośliny chia (z łac. salvia hispanica) pochodzącej z Meksyku oraz Gwatemali.
Nasiona chia są relatywnie małe i płaskie. Mają owalny kształt i cechują się błyszczącą, gładką fakturą. Jeśli chodzi o barwę, to kolor nasion jest przeważnie czarny lub brązowy.
Z czego przede wszystkim składają się nasiona chia? Są to:
- kwasy tłuszczowe omega-3
- bardzo wysokiej jakości białko
- błonnik
- niezbędne minerały
- przeciwutleniacze
Na co pomagają nasiona chia?
Istnieje wiele argumentów, które przekonują – jeszcze w tym momencie niezdecydowanych – do stosowania nasion chia. Okazuje się, że te produkty korzystnie wpływają na:
- serce (m.in. zapobiegają rozmaitym chorobom związanym z tym narządem) i układ krążenia
- układ trawienny
- stan skóry
Jak już wiesz, nasiona chia zawierają m.in. bardzo dużo kwasów omega-3 (co ciekawe, więcej np. od łososia norweskiego). Jakie są tutaj proporcje? Mniej więcej 75% tłuszczów w tych nasionach składa się z kwasu omega-3 alfa-linolenowego (ALA). Natomiast około 20% z kwasów omega-6.
Te kwasy są polecane m.in. osobom pracującym umysłowo. W końcu dzięki nim poprawia się pamięć, koncentracja i działanie mózgu, który jest bardziej wydajny.
Kwasy omega-3 spowalniają demencję. Dodatkowo poprawiają wzrok (jest on m.in. wzmacniany) i zapobiegają zwyrodnieniu plamki żółtej.
Ważne jest wspieranie prawidłowej pracy układu nerwowego. Eksperci doszli nawet do wniosku, że kwasy omega-3 łagodzą depresję.
Na co jeszcze można liczyć? Na zredukowanie poziomu złego cholesterolu, zapobieganie miażdżycy, czy chorobie wieńcowej. Jest również mniejsze ryzyko zachorowania na raka piersi.
O nasionach chia powinni pomyśleć chociażby wegetarianie. W końcu te produkty zawierają bardzo dużo wysokiej jakości białka!
Ważna jest też duża zawartość rozmaitych składników mineralnych, które są obligatoryjne pod kątem prawidłowego działania organizmu na wysokich obrotach.
Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na:
- fosfor
- miedź
- mangan
- żelazo
- magnez
- wapń
- selen
Powyższe składniki mineralne mają swoje ważne „zadania” do wykonania. Np. fosfor jest istotny pod kątem zdrowia kości i tkanek. Często bagatelizowanym składnikiem mineralnym jest miedź. A dobrze działa ona np. na prawidłową pracę serca.
Co daje mangan? Ten składnik mineralny jest istotny w kontekście prawidłowego funkcjonowania układu kostno-stawowego. Wykazuje też ważne działanie antyoksydacyjne (w ten sposób chroni przed wolnymi rodnikami). Nie zapominaj o żelazie. To składnik hemoglobiny uczestniczący w transporcie tlenu w organizmie. Brak odpowiedniej ilości tego składnika przyczynia się np. do powstawania anemii i uczucia chronicznego zmęczenia.
Magnez ma znaczenie pod kątem np. prawidłowego funkcjonowania i przekazywania sygnałów na obszarze układu nerwowego. Wapń jest zaś obligatoryjnym minerałem do odpowiedniego stanu kości, czy mięśni.
Nasiona chia zawierają również selen działający antyoksydacyjne. Dzięki niemu zmniejsza się ryzyko pojawienia się chorób serca, a nawet niektórych nowotworów.
Na co jeszcze zwracają uwagę eksperci? Na właściwości związane z obniżeniem poziomu cukru we krwi. Przeprowadzone testy wykazały, iż chleby wyprodukowane z nasion chia przyczyniają się do niższego poziomu cukru we krwi (porównując to do tego, jakie działanie wykazują na tej płaszczyźnie chleby tradycyjne).
Nie można nie wspomnieć o przeciwutleniaczach, które są bardzo istotne w aspekcie zdrowia. Wszak zwalczają one produkcję wolnych rodników, które mogą przyczyniać się do szybszego starzenia się, a nawet do rozwoju nowotworów.
Co dodatkowo zawierają nasiona chia? Są to rozmaite związki roślinne. Np. kwas kawowy (dzięki temu można liczyć na efektywniejsze zwalczanie stanów zapalnych w organizmie), kwas chlorogenowy (przeciwutleniacz, który może redukować ciśnienie krwi) i kwercetyna (kolejny przeciwutleniacz, który np. zmniejsza ryzyko występowania osteoporozy).
Nasiona chia a objawy ich nadmiaru w organizmie
Nie da się ukryć, że nasiona chia są tak popularne, bo mają multum cennych właściwości. Jak to jednak w życiu bywa, także tutaj należy zachować umiar w trakcie spożywania tych produktów…
Przypominamy, że nasiona chia zawierają m.in. sporo błonnika. Zbyt duże dawki nie są zaś pożądane… Z czym trzeba się liczyć? Błonnik dostarczany do organizmu w relatywnie dużych ilościach m.in. prowadzi do upośledzenia wchłaniania innych składników odżywczych. A to niestety prosta droga do poważnych kłopotów ze zdrowiem. W końcu do organizmu nie będą dostarczane cenne składniki, które mają wiele istotnych funkcji.
Taka nieodpowiedzialna postawa może też prowadzić do zamknięcia światła jelita.
Jak dużo nasion chia można zatem spożywać? Rekomendowana dobowa dawka to około 40 g (łącznie są to niecałe 3 łyżki stołowe). Co więcej, najlepiej byłoby to rozłożyć jeszcze na dwie porcje. Czyli możesz spożyć np. 20 g rano i 20 g wieczorem.
Jeśli zdecydujesz się na jedzenie nasion chia, to nie zapominaj o piciu dużej ilości wody. Jest to szczególnie ważne, kiedy wcześniej te produkty nie zostały właściwie namoczone. Co Ci to da? Dzięki temu unikniesz nieprzyjemności ze strony układu trawiennego.
Nasiona chia: jakie są przeciwwskazania?
Na szczęście nie ma tutaj większych ograniczeń. Przede wszystkim należy zachować umiarkowanie w czasie codziennego korzystania z nasion chia.
Jeśli chodzi o przeciwwskazania, to dotyczą one przede wszystkim chorób układu pokarmowego. Takich, jak np. wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
Każdy przypadek jest jednak indywidualny. Chorujesz właśnie na wzjg? A chcesz, mimo wszystko, zacząć stosować nasiona chia? Warto opowiedzieć o swoich planach lekarzowi prowadzącemu (w tym przypadku jest to gastrolog).
Trzeba zauważyć, że wrzodziejące zapalenie jelita grubego cechuje się 2 fazami. Chodzi o okres występowania objawów choroby i remisji (to stan, kiedy nie ma żadnych problemów itd.). W tym drugim przypadku można spróbować zastosować te nasiona. Ważne jest, aby na bieżąco obserwować swój organizm. Najlepiej byłoby jeść to samo, co dawniej. A wprowadzić tylko jedną zmianę. Właśnie w postaci opisywanych dzisiaj nasion.
Jeśli zauważysz, że dzieje się coś niepokojącego (a wcześniej tak nie było), to znaczy, że należy odstawić nasiona chia.
Kiedy jeszcze trzeba na nie uważać? Ogólnie warto być szczerym ze swoim lekarzem. Jeśli na coś chorujesz, masz uczulenia, czy nietolerancje pokarmowe, to należy o tym otwarcie powiedzieć. Lekarz przeanalizuje Twoją sytuację (być może zleci jeszcze jakieś dodatkowe badania) i podpowie, czy nasiona chia są dla Ciebie.
Wiele osób zastanawia się, czy te nasiona są odpowiednie w trakcie ciąży. Ogólnie nie ma tutaj przeciwwskazań. A w wielu przypadkach takie produkty… są nawet rekomendowane!
Okazuje się, że nasiona chia są polecane kobietom w ciąży pod kątem: zaparć (w końcu te produkty zawierają sporo błonnika), niedokrwistości (ze względu na dużą zawartość żelaza) i niedoboru wapnia.
Nasiona chia to zdrowe źródło białka, które jest bardzo cennym składnikiem odżywczym w trakcie „błogosławionego stanu”. W końcu sprzyja ono rozwojowi narządów i komórek płodu.
Nasiona chia znajdują się w dietach pudełkowych od ZdrowyCatering!
Nasiona chia są nie tylko bardzo zdrowe. Dodatkowo nie brakuje im uniwersalności (można je zjadać w całości lub zmielić). A to oznacza, że warto z nich korzystać na wiele sposób w trakcie przygotowywania diet pudełkowych.
Nasiona chia mogą być np. dodawane do płatków, owsianek, naleśników, kasz, wypieków, czy rozmaitych sałatek itd. Czasami są także stosowane do zagęszczania sosów.
W ZdrowyCatering dbamy o to, aby nasiona chia były właściwie użyte. Czyli tak, żeby m.in. poprawiły walory smakowe oraz prezencję konkretnego dania.
Oczywiście, czuwamy nad tym, by ilość nasion chia w codziennej diecie była optymalna (nie musisz się zatem martwić żadnymi skutkami wynikającymi z nadmiarów).
Dlaczego nasiona chia są tak popularne? Podsumowanie
Nasiona chia to nasiona rośliny chia (z łac. salvia hispanica), która pochodzi z Meksyku i Gwatemali.
Nasiona chia są małe, płaskie i owalne (przeważnie czarne lub brązowe). Charakteryzuje je też błyszcząca faktura.
Składają się one przede wszystkim z kwasów tłuszczowych omega-3, bardzo wysokiej jakości białka, błonnika, niezbędnych minerałów i przeciwutleniaczy.
Opisywane nasiona świetnie wpływają m.in. na: serce (zapobiegają rozmaitym chorobom), układ krążenia, układ trawienny, czy kondycję skóry. Zawarte w nasionach kwasy omega-3 są zaś bardzo polecane m.in. osobom, które na co dzień pracują umysłowo. Ponadto poprawiają też wzrok, działanie układu nerwowego i spowalniają demencję.
W nasionach chia nie brakuje wielu cennych składników mineralnych. Są to przede wszystkim: fosfor, miedź, mangan, żelazo, magnez, wapń i selen.
Zbyt duże dawki nasion chia mogą prowadzić m.in. do upośledzenia wchłaniania innych składników odżywczych oraz zamknięcia światła jelita.
Jaka jest zalecana dobowa dawka? To 40 g nasion chia. Najlepiej, aby ta wartość została podzielona na dwie porcje.
Jakie są przeciwwskazania do stosowania nasion chia? Chodzi przede wszystkim o choroby układu pokarmowego (to m.in. wrzodziejące zapalenie jelita grubego).
W wielu sytuacjach nasiona chia są polecane kobietom w ciąży (aby np. uniknąć anemii).
Czy te produkty znajdują się w dietach pudełkowych sprzedawanych przez ZdrowyCatering? Tak. I to w odpowiednich ilościach!
