Istnieją różne sposoby na zmniejszenie zawartości cukru w diecie. Regularne spożywanie substancji otrzymywanej z buraka lub trzciny cukrowej nie dostarcza organizmowi żadnych składników odżywczych, a jej nadmiar może być przyczyną wielu problemów zdrowotnych. Aby przeciwdziałać skutkom wynikającym z obecności zbyt dużej ilości cukru w jadłospisie, wiele osób decyduje się na stosowanie słodzików. Na rynku znajduje się wiele preparatów przeznaczonych do słodzenia kawy, herbaty, domowych wypieków. Czy wszystkie słodziki są bezpieczne? Dlaczego tak ważne jest, by spożywać je z umiarem? Odpowiedzi na te pytania zawarliśmy w poniższym artykule.
Dowiedz się również: Czym zastąpić cukier?
Spis treści:
Czym są słodziki i jakie wyróżnia się ich rodzaje? W jakich produktach poza słodyczami najczęściej można znaleźć te powszechne dodatki do żywności?
Slogan „cukier krzepi” stworzony przez Melchiora Wańkowicza już dawno stracił na aktualności. Obecnie wiadomo, że tradycyjny biały cukier spożywany nawet w niewielkich ilościach przyczynia się do powstawania próchnicy, nadwagi, otyłości, cukrzycy typu 2 i wielu innych chorób o podłożu cywilizacyjnym. By zastąpić sacharozę w diecie, stworzono słodziki. Są to związki chemiczne o niskim indeksie glikemicznym dostępne w postaci sypkiej, płynnej oraz drażetek. Nie dostarczają kalorii i są nawet kilkaset razy słodsze od cukru.
W Polsce dopuszczone do stosowania są następujące słodziki:
- aspartam,
- acesulfam,
- kwas cyklaminowy,
- sacharyna,
- sukraloza,
- sorbitol,
- neohesperydyna DC.
Stosunkowo nowym słodzikiem, który może być wykorzystywany przez producentów żywności zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2010 r. w sprawie dozwolonych substancji dodatkowych, jest też neotam. Powyższe związki są częstymi składnikami gum do żucia, napojów o zmniejszonej kaloryczności, dżemów, lodów, wypieków, a także koktajli bezalkoholowych.
Aspartam, acesulfam K, sacharyna – czy syntetyczne słodziki są zdrowe?
Słodziki odgrywają coraz większą rolę przy produkcji artykułów żywnościowych. Nie mają wartości odżywczej, ale za sprawą intensywnie słodkiego smaku pełnią funkcję dodatków do żywności. Poniżej charakteryzujemy najpopularniejsze substancje charakteryzujące się dużą wyższą siłą słodzącą niż tradycyjny biały cukier. Sprawdź najczęściej występujące słodziki w napojach i jedzeniu.
Aspartam
Do sztucznych słodzików budzących najwięcej kontrowersji należy aspartam (E951). Jest to substancja około dwieście razy słodsza od białego cukru, która została wprowadzona do użytku w latach 80 XX wieku. Zagrożenie związane ze spożywaniem tego związku wiąże się głównie z jej metabolizmem w organizmie człowieka. Przyjmowanie dużych ilości aspartamu obniża poziom tryptofanu i noradrenaliny, co może być przyczyną depresji. Chociaż jest mniej kaloryczny od zwykłego cukru, jego nadmierna konsumpcja może prowadzić do rozwoju otyłości i cukrzycy typu 2.
Acesulfam K
Kolejną substancją o intensywnie słodkim smaku powszechnie dodawaną do napojów gazowanych i różnorodnych produktów żywnościowych jest acesulfam K (E950). Sól potasowa acetosulfamu została odkryta w latach 60 XX wieku, a dopuszczona do użytku 20 lat później. Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców wykazały, że substancja ta spożywana w nadmiarze może zaburzać metabolizm i zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Jego dzienna dawka nie powinna być wyższa niż 15 mg/kg masy ciała.
Sacharyna
Innym słodzikiem często stosowanym w przemyśle spożywczym jest sacharyna (E954). Najczęściej występuje w postaci białego, krystalicznego proszku, który dobrze rozpuszcza się w wodzie. Do działań niepożądanych na skutek stosowania jej w zbyt dużej ilości zalicza się białkomocz, wysokie stężenie mocznika we krwi oraz reakcje alergiczne.
Cyklaminian sodu
Do sztucznych związków słodzących od dawna używanych przy produkcji rozmaitych artykułów żywnościowych należy też cyklaminian sodu. Jest mniej znany od niektórych słodzików, zwłaszcza od aspartamu. Substancja ta jest słodsza około 50 razy od sacharozy i często dodaje się ją do produktów spożywczych o obniżonej kaloryczności, odżywek białkowych, roztworów izotonicznych itp. Stosowanie go w zbyt dużych dawkach może wywoływać zaburzenia aktywności niektórych leków, w tym przyjmowanych przez diabetyków.
Czy spożywanie słodzików jest szkodliwe?
Podstawową korzyścią wynikającą ze stosowania słodzików jest obniżenie kaloryczności dietetycznych artykułów żywnościowych. Wieloletnie analizy wykazały jednak, że przesadne użycie tych substancji może mieć negatywny wpływ na zdrowie. Sztuczne słodziki mają wprawdzie mniej kalorii od zwykłego cukru, jednak dostarczane do organizmu regularnie zwiększają poziom glukozy we krwi, wpływają na apetyt i sprzyjają tyciu. Ich nadmiar w jadłospisie może też prowadzić do dysbiozy jelitowej objawiającej się wzdęciami, zaparciami, bólem brzucha i nawracającymi biegunkami. Słodziki zwiększają ponadto ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory (rak jelita, przełyku, żołądka, trzustki).
Jakie jeszcze objawy i choroby może wywoływać nadmierne spożycie syntetycznych słodzików zamiast cukru?
Liczne badania naukowe wykazały, że słodziki stosowane w nadmiernej ilości mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie całego organizmu. Z raportu Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej w Stanach Zjednoczonych wynika, że sztuczne słodziki, poza tym, że zwiększają prawdopodobieństwo rozwoju nadwagi i otyłości, wywołują m.in.:
- bóle i zawroty głowy,
- zaburzenia słuchu i mowy,
- skurcze mięśni,
- pogorszenie nastroju,
- problemy z widzeniem,
- zaburzenia czynnościowe mózgu,
- bezsenność,
- chroniczne zmęczenie.
Lista dolegliwości, jakie może powodować nadmiar tych dodatków w diecie, jest dość długa. Zdaniem lekarzy i naukowców regularne dostarczanie do organizmu aspartamu zwiększa ryzyko wystąpienia takich chorób jak cukrzyca, stwardnienie rozsiane, epilepsja, choroba Parkinsona, schizofrenia oraz nowotwory mózgu.
Naturalne zamienniki cukru
Poza sztucznymi substancjami słodzącymi na rynku dostępne są słodziki naturalne. Są one produkowane na bazie związków występujących w roślinach takich jak np. brzoza, pszenica, kukurydza, kłącze perzu. Do najpopularniejszych słodzików pochodzenia naturalnego należy ksylitol z grupy alkoholi cukrowych. Podobnie jak fruktoza występuje w niektórych owocach (głównie w malinach, śliwkach i gruszkach). Ma niższy indeks glikemiczny od cukru, niewiele kalorii, a co więcej, jest świetnym probiotykiem. Ze względu na działanie przeciwdrobnoustrojowe (hamuje rozwój bakterii w jamie ustnej) dodaje się do go past do zębów i płynów do płukania ust.
Coraz większym zainteresowaniem w kręgu osób dbających o zdrowe nawyki żywieniowe cieszy się też stewia. Za jej słodki smak odpowiadają glikozydy stewiolowe, które są obecne w łodygach i liściach rośliny. Badania obserwacyjne wykazały, że stewia ma korzystne działanie przy nadciśnieniu i cukrzycy. Zawarte w niej związki wpływają na zwiększenie wrażliwości komórek na wydzielanie insuliny, obniżają ciśnienie tętnicze krwi i normalizują pracę nerek.
Czy już wiesz, jaki słodzik wybrać?
Obniżenie kaloryczności pokarmów, zachowanie słodkiego smaku, niski indeks glikemiczny oraz brak stymulacji trzustki do wydzielania insuliny to najważniejsze zalety słodzików. Dzięki swoim właściwościom substancje te mogą być pomocne w przeciwdziałaniu i leczeniu otyłości. Słodziki stosowane w dawkach dopuszczonych przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności nie są szkodliwe. Dlatego od czasu do czasu możesz spokojnie pozwolić sobie na zjedzenie deseru słodzonego cyklaminianem czy wypicie soku z aspartamem. Szczególnie jeśli na co dzień prowadzisz zdrowy styl życia: dbasz o zbilansowaną dietę oraz regularną aktywność fizyczną.